55292
Książka
W koszyku
Bogna z Dziennika 1954 naprawdę miała na imię Krysia. Oto prawdziwa historia romansu Leopolda Tyrmanda z nastolatką. Początek lat 50. XX wieku. Tyrmand liże rany jakiś czas temu wyrzucili go z Przekroju, a teraz z Tygodnika Powszechnego. Przychodzi co dzień do stołówki Związku Literatów, by zjeść cienką zupę, jedyny ciepły posiłek bezrobotnego. Pewnego dnia dosiada się do nastoletniej Krysi. Przypadkowe spotkanie zmienia się wkrótce w improwizowany kurs literatury, potem we wspólne odrabianie lekcji, a na koniec w romans. Dziewczyna zostaje kochanką 33-letniego pisarza. 80-letnia dziś Krystyna Okólska pierwowzór Bogny z Dziennika 1954 postanowiła po latach opowiedzieć swoją historię. Dzięki temu powstał nie tylko detektywistyczny reportaż o związku pisarza i młodej dziewczyny, ale także znakomity portret Warszawy pierwszego powojennego dziesięciolecia. Czerwone skarpetki bikiniarzy, jazz słuchany potajemnie, milicja na tropie bandy braci Wałachowskich, a nad wszystkim srogi wizerunek Stalina. I miłość dwojga ludzi.
Status dostępności:
Wypożyczalnia dla dorosłych
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821.162.1(091) (1 egz.)
Strefa uwag:
Uwaga dotycząca bibliografii
Bibliografia na stronach 307-312. Indeks.
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej